Pierwsza strata punktów przez Pawia-ny

W Dywizji B mieliśmy aż trzy starcia, które decydowały o tym kto na pewno straci szanse na grę w grupie mistrzowskiej. Wygrały w nich ekipy Złotych Chłopaków (walkowerem), WKS Futsal Team i Venatores FC, które ciągle są w grze o awans do grupy mistrzowskiej. Ponadto mieliśmy hitowy pojedynek MK Teamu z Pawia-nami w którym lider stracił pierwsze punkty w rozgywkach. W ostatnim starciu poirytowane ostatnimi stratami punktowymi SM Ostrowscy pokonali Żarłaczy.

 

Złote Chłopaki – OIRP Kraków 5:0, walkower

Złote Chłopaki: Pieczonka – Kaniewski, Gnutek, Machaj, Bębenek, K. Nowak, Górski, Mierzejewski, Liberka, Ambroziak, Kaczmarski, Łyduch, Maj

Goście nie stawili się na meczu, co niestety zabrało Nam część emocji związanych z tą kolejką Dywizji B. Ogromnego pecha mają Złote Chłopaki, bo to drugie spotkanie w tej edycji gdzie zainkasowali komplet punktów bez potrzeby udowadniania swojej wyższości na parkiecie. Tym samym OIRP Kraków na pewno zagra w grupie spadkowej, a o tym w której połowie tabeli znajdą się Złote Chłopaki zadecyduje przyszłotygodniowy pojedynek z WKS Futsal Team.

 

Pumas Kraków – WKS Futsal Team 2:3 (1:3)

(Żurek, Konopka – Rajczyk, Habdas, Fijoł)

Czerwona kartka: Rajczyk (WKS Futsal Team, 39 minuta – akcja ratunkowa)

Pumas Kraków: Furmanek – Leśniak, Marczak, Piekarski, Konopka, Żurek, Pyciak, Bielski, Stepaniak

WKS Futsal Team: Myjak – Rajczyk, Świerczyński, K. Wójcik, Fijoł, Możdżeń, Habdas

Drugie starcie z cyklu o być albo nie być w grupie mistrzowskiej. Strzelanie rozpoczęło się od pięknej indywidualnej akcji Habdasa w 7 minucie. Wyrównanie padło minutę później po golu Żurka, który przytomnie znalazł sobie pozycję strzelecką  przy rzucie rożnym. Skoro jesteśmy przy znajdowaniu sobie pozycji strzeleckich to cieżko przebić wyczyn Rajczyka z 12 minuty, gdy przestawił trzech Pumasów i WKS znów prowadził. Cztery minuty później podwyższył Fijoł. Obie drużyny nie  stwarzały wielu sytuacji, ale gdy to robiły to Myjak nie wiadomo w jaki sposób bronił uderzenie Marczaka, a Rajczyk nie trafiał w bramkę w sytuacji sam na sam. Właśnie Rajczyk w 39 minucie zatrzymał ręką piłkę lecącą do siatki po strzale Piekarskiego i kontaktową bramkę zdobył z rzutu karnego Konopka. Na więcej nie starczyło czasu i WKS dalej walczy o grupę mistrzowską, a Pumasi już na pewno będą rywalizować w dolnej połowie tabeli.

 

Venatores FC – eNHa 11:4 (5:1)

(Królikowski 3, M. Kopacz 2, Kodyra 2, Michnowicz, Wątroba, Pyda, D. Mroczek – Ludwig 2, Ciuruś, Górka)

Venatores FC: Zimowski – Michnowicz, Marcin Jurczyk II, D. Mroczek, Królikowski, M. Kopacz, Kodyra, Pyda, Wątroba

eNHa: P. Gibas, Młodawski – Warszycki, Ludwig, Górka, Petkun, Ciuruś, Chowaniec

Trzecie starcie w Dywizji B z cyklu przegrywający gra w grupie spadkowej miał dodatkowy smaczek. Mimo, że obie ekipy są zdecydowanie na koleżeńskiej stopie to przed sezonem Ciuruś i Michnowicz zamienili się drużynami i co najmniej ta dwójka  miała coś do udowodnienia. Emocji w meczu nie było. W 4 minucie było 3:0 po dwóch trafieniach Królikowskiego i właśnie Michnowicza, który nie okazał litości swojej poprzedniej drużynie. W 15 minucie było już pięć do jaja i wówczas eNHa zaczęła coś grać, ale Venatores utrzymywali bezpieczny dystans. W 30 minucie swoją pierwszą bramkę dla eNHa strzelił Ciuruś, a smakować musiała wybornie, bo zdobył ją grając przeciw byłym kolegom. eNHa zdecydowała się na ostatni zryw w ostatnich pięciu minutach przy stanie 9:4, ale skończyło się to jedynie bramkami Kodyry i M. Kopacza, co przedłuża szanse Venatores FC na grupę mistrzowską. Było to pierwsze w historii zwycięstwo Venatores FC nad eNHa. Warto jeszcze dodać, że drużynie Gospodarzy zadebiutował Marcin Jurczyk II i po raz trzeci w historii ligi mamy dwóch graczy o tych samych imionach i nazwiskach.

 

Pawia-ny – MK Team 4:4 (2:1)

(Ciuśniak 2, Błachut, Prusak – Szubartowski 2, Marcin Jurczyk I, Kępka)

Żółta kartka: Popielak (Pawia-ny) oraz Marcin Jurczyk I (MK Team)

Pawia-ny: Dudzik – Prusak, Ciuśniak, Paweł Ochel, Popielak, Chrząszcz, Maślanka, Bujas, Błachut, Filak

MK Team: Guliński – Szubartowski, Karaś, Doniec, Kępka, Marcin Jurczyk I

Hit kolejki naprawdę się podobał. Był to pojedynek dwóch super duetów: Karaś-Szubartowski (43 gole i 24 asysty) oraz Ciuśniak-Prusak (37 goli i 23 asysty). Już w pierwszej minucie Kępka, mimo asysty trzech rywali zdołał uderzyć i było 0:1. Chwilę później w słupek trafił Karaś, ale potem oglądaliśmy błysk geniuszu Ciuśniaka. Najpierw doprowadził do remisu po pięknej indywidualnej akcji, a chwilę później sfinalizował precyzyjne podanie Błachuta potężnym wolejem i było 2:1. Dobrze broniący Guliński nie pozwolił na więcej, ale zaliczył asystę przy bramce Błachuta w 21 minucie. MK Team złapał kontakt gdy w 26 minucie Szubartowski wykorzystał dogranie Marcina Jurczyka I, ale Pawia-ny odskoczyły ponownie minutę później, gdy w swoim stylu na pełnej w pole karne wszedł Prusak. To co działo się w końcówce mogłoby obdzielić kilka meczów. Najpierw Filak wali w słupek, a w 37 minucie Marcin Jurczyk I przeprowadza indywidualną akcje i jest 4:3. Chwilę później ratuje swoją drużynę taktycznym faulem, a Ciuśniak w sytuacyjnej okazji nie trafia w piłką stojąc 50 cm przed bramką. W ostatnich sekundach piłka spada pod nogi Szubartowskiego, który przebiega całe boisko doprowadza do podziału punktów.

 

Żarłacze – SM Ostrowscy 1:6 (1:3)

(Czajczyk – N. Ostrowski 3, H. Wójcik 3)

Żarłacze: Dzięgiel – Antoszewski, Czajczyk, Sobesto, Jabłoński, Panek, Wieszeniewski

SM Ostrowscy: S. Ostrowski – N. Ostrowski, E. Ostrowski, Świerczek, H. Wójcik, O. Wójcik

Żarłacze świadome tego jak może się skończyć zbyt ofensywny futsal bardzo mądrze się broniły. Nie przeszkodziło to N. Ostrowskiemu otworzyć wyniku w 5 minucie. Spokojna i rozważna gra gospodarzy przyniosła Im wyrównanie w 15 minucie po trafieniu Czajczyka. Wicelider tabeli podkręcił jednak tempo i po golach N. Ostrowskiego i H. Wójcika objął dwubramkowe prowadzenie jeszcze  przed przerwą. H. Wójcik kontynuował strzelanie po przerwie i w 27 minucie miał hattrick na koncie. Tego wyczynu pozazdrościł Mu N. Ostrowski, który swoją trzecią bramkę strzelił w 32 minucie. Ostrowscy kontrolowali sytuacje do końca meczu i po dwóch spotkaniach wrócili na zwycięski szlak.

 

Piątka kolejki: Konrad Guliński (MK Team) – Norbert Ostrowski (SM Ostrowscy), Dawid Habdas (WKS Futsal Team), Piotr Królikowski (Venatores FC), Krzysztof Ciuśniak (Pawia-ny)

Zawodnik kolejki: Piotr Królikowski (Venatores FC) – całe Venatores FC zagrało wyśmienicie, ale bez Niego na pewno zwycięstwo nad eNHa nie byłoby tak łatwe.

Start a Conversation