Wspaniała czwórka

W czwartek kolejce liderująca czwórka (SA-Dziki, Pumas, Bidvest i ASY Zawiszy) odniosła kolejne zwycięstwa aplikując rywalom aż 32 bramki. Szczególnie dobrze spisuje się drużyna lidera czyli SA-Dziki, którzy utrzymują imponującą średnią ponad dziesięciu bramek na mecz. W ostatnim spotkaniu eNHa pokonała Drug-onów.

 

ASY Zawiszy – Żarłacze 9:1 (4:0)

(Moskal 3, Batko 3, Burnetko, T. Gawęda, A. Nowak – Szymański)

Żółta kartka: Bogusławski (Żarłacze)

ASY Zawiszy: Kapela – A. Nowak, T. Gawęda, Moskal, D. Figwer, Batko, Burnetko, Ambrochowicz

Żarłacze: Dzięgiel – W. Panek, Wieszeniewski, P. Wałaszek, Świątek, Hańderek, Bogusławski, Szymański, Sobesto, Sroka

 

Już od pierwszych chwil było jasne kto ten mecz wygra. Ze stratą dla widowiska, ale Żarłacze nie miał zupełnie nic do powiedzenia. Już w 6. Minucie było 2:0 po bramkach Moskala i A. Nowaka. Rozpędzone ASY szybko zdobyły dwie kolejne bramki, a goście odpowiedzieli jedynie trafieniem w słupek przez Hańderka. W drugiej połowie przewaga ASÓW rosła i tylko Dzięgiela było żal, bo złego meczu nie zagrał. Ale nie mógł nic zdziałać przeciwko natchnionemu Moskalowi i Batce, którego bramkę na 6:0 można oglądać w nieskończoność. Żarłaczom na osłodę pozostała bramka Szymańskiego, ale ofensywa w drużynie weteranów krakowskiego futsalu wyraźnie kuleje.

 

Bidvest Kraków – Venatores FC 7:0 (0:0)

(Otrębski 4, Piwowarczyk 2, Moląg)

Czerwona kartka: Flank (Bidvest Kraków, 20. Minuta – za niesportowe zachowanie)

Bidvest Kraków: Flank, M. Knapik – Moląg, W. Kopacz, Sołtysik, Pohl, Białka, Otrębski, Piwowarczyk

Venatores FC: Zimowski – Rusnarczyk, Heras Gil, Luengo, Okrzos, Włuka, M. Kopacz, Asani, D. Mroczek, Kolegowicz

 

Poprzednie spotkanie tych drużyn zakończyło się kosmicznym wynikiem 26:1 i Venatores FC ewidentnie nie mieli ochoty na powtórkę. W pierwszej połowie może nie dominowali, ale byli lepsi, lecz nie potrafili udowodnić tego bramkami, a najlepsze okazje marnował Luengo, który walił wprost we Flanka. Ten właśnie gracz został antybohaterem meczu, gdy wyleciał z boiska w 20. Minucie, ale D. Mroczek nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego. Czerwono kartka podziała mobilizująco na Bidvest, a zwłaszcza na Otrębskiego, który zdobył dwie bramki i było 2:0 w 25 minucie. Potem poszło z górki, bo goście rozluźnili szyki obronne, co bardzo ułatwiło graczom Bidvestu strzelanie kolejnych goli. Brylował w tym tradycyjnie Otrębski, ale bramkę spotkania zdobył Moląg, który popisał się sprytnym strzałem z własnej połowy.

 

Drug-ony – eNHa 4:10 (1:5)

(Wolbiś 2, P. Knapik, Amarowicz – samobójcza – Krężołek 4, Pal 3, Górka, A. Wałaszek, Chalcarz)

Drug-ony: T. Płatek, Wyka – Stanek, P. Knapik, Burzacki, Wolbiś, P. Zając, D. Panek, Karol Czaja, Litwin, Kubica, Kubas

eNHa: Amarowicz – Warszycki, Górka, A. Wałaszek, Ludwig, K. Gibas, Pal, Chalcarz, Krężołek

 

To co obie drużyny odstawiały w grze obronnej zasługiwało na najwyższy wymiar kary. Notoryczny brak powrotów i samolubstwo to znaki firmowe tego meczu. Wynik otworzył Wolbiś w 2. minucie, ale cztery minuty później Krężołek wyrównał. eNHa objęła prowadzenie w 9 minucie po trafieniu Pala, a po chwili ślicznym lobem podwyższył A. Wałaszek. Statystycy eNHa donoszą, że to była 1000. bramka tej drużyny w meczach ligowych od Jej założenia w kwietniu 2009 roku. Później dwa gole zdobył Krężołek i mecz w zasadzie się rozstrzygnął. Gra w drugiej była szarpana i egoistyczna, ale eNHa miała Pala, który potrafił okiełznać chaos. Ostatecznie zakończyło się na wysokim zwycięstwie gości, ale niech podsumowaniem tego spotkania będzie ostatnia akcja meczu w której przypadkowego samobója strzelił Amarowicz. Gdyby przyznawano punkty za styl to obie drużyny miałyby po tym spotkaniu -1 punktu.

 

UKS Bagry Kraków – Pumas Kraków 3:5 (1:3)

(Paprota, Wojewoda, P. Mucha – Łęcki 3, Żurek, Grudzień)

Żółte kartki: Gałązka i Kordeczka (obaj UKS Bagry Kraków)

Czerwone kartki: Kordeczka (UKS Bagry Krakow – 30. minuta, za drugą żółtą), Gałązka (UKS Bagry Krakow – 39. minuta, za drugą żółtą) i Łęcki (Pumas Kraków – 39. minuta, za niesportowe zachowanie)

UKS Bagry Kraków: Kubiak – Gałązka, Paprota, Wojewoda, P. Mucha, nieczytelne nazwisko, Kordeczka, Staniszewski, Janik, Sokołowski

Pumas Kraków: Brzostkiewicz – Leśniak, Żurek, Łęcki, Konopka, Grudzień

 

Obie drużyny przez pierwszych 10 minut postanowiły nie robić sobie krzywdy, a prawdziwe emocje zaczęły się od indywidualnej akcji Łęckiego z 12 minuty zakończonej bramką. Wyrównał Wojewoda chwilę później, ale końcówka pierwszej połowy to pokaz współpracy między Grudniem a Łęckim zakończony dwiema bramkami tego drugiego. Na samym początku drugiej połowy bramkę kontaktową strzelił P. Mucha. UKS miał szanse na wyrównanie, ale bardziej koncentrował się na faulach dzięki czemu już w 30 minucie skończył się mecz dla Kordeczki. Wydawało się, że bramka Żurka z 32 minuty uspokoi grę, ale ponownie Bagry złapały kontakt, tym razem Brzostkiewicza pokonał Paprota. W 38 minucie trafił wreszcie Grudzień. Na minutę przed końcem Gałązka nieprzepisowo zatrzymał Łęckiego za co obejrzał drugi żółty kartonik, a poszkodowany dołożył jeszcze nieco od siebie za co dostał od razu czerwoną i obie drużyny kończyły mecz w czwórkę.

 

Universum Kraków – SA-Dziki 1:11 (0:5)

(M. Zaczyk – Petlic 4, Szpulecki 4, Balawender 2, Mroczka)

Universum Kraków: Cichański – Kuś, L. Zaczyk, Górowski, M. Zaczyk

SA-Dziki: Sadecki – Świech, Stępak, Mroczka, Balawender, Szpulecki, Petlic

 

Szpulecki z Petlicem nie mieli zamiaru dawać gospodarzom zbyt wielu nadziei i po dwóch dwójkowych akcjach było 0:2 w 4 minucie. W 14 minucie obaj ci gracze mieli już po dwie bramki na koncie, a na nieszczęście dla Universum o łup strzelecki postanowił powalczyć też Balawender. W efekcie w 24 minucie był ulubiony wynik Aleksandra Kwaśniewskiego czyli 0:7. Honorową bramkę dla brązowych medalistów poprzedniej edycji strzelił M. Zaczyk w 26 minucie, ale nie zmieniło to obrazu gry. Dyszka pękła na cztery minuty przed końcem po bramce Mroczki, a licznik lidera stanął na jedenastu trafieniach.

 

Piątka kolejki: Marcin Knapik (Bidvest Kraków) – Mateusz Moskal (ASY Zawiszy), Michał Pal (eNHa), Michał Petlic (SA-Dziki), Mateusz Żurek (Pumas Kraków)

 

Zawodnik kolejki: Michał Pal (eNHa) – przerwał passę meczów bez zwycięstwa swojej drużyny i pokazał jak wiele daje na boisku możliwość podania piłki.

Start a Conversation