Kromont i Aspiranci co raz bliżej mistrzostwa

W grupie mistrzowskiej znacznie do tytułu przybliżyły się ekipy Kromontu i Szkoły Aspirantów PSP, które wygrały swoje spotkania. W grupie spadkowej ligowy byt zapewnił sobie Hattrick, który pokonał Spartę Kraków. Szans na utrzymanie nie straciły ani Drink Team ani MK Team, które zremisowały w bezpośrednim spotkaniu.

 

MK Team – Drink Team 2:2 (0:0)

(Wertepny, Złydaszek – K. Cholewicki, Burczyk)

MK Team: Satoła – Doniec, Głowa, Wertepny, Złydaszek, Karaś, Goraj, Gębski

Drink Team: Rajek – Żaba, K. Cholewicki, P. Cholewicki, Burczyk, Drożdżewski

 

Mimo, że rozgrywki Pucharowe były we wtorek to ten mecz też można było określić mianem przegrywający odpada, a w zasadzie spada z Dywizji A. W pierwszej połowie oglądaliśmy raczej zachowawczą grę, ale Drink Team nie wykorzystał dwóch setek, które mieli Burczyk i Drożdżewski. W odpowiedzi Rajek by obronił strzał Gębskiego musiał wykonać lepsze ewolucje niż Mateja w Planicy. W drugiej połowie oba zespoły poprawiły skuteczność. Już w 23 minucie MK Team objał prowadzenie po trafieniu Złydaszka. Drinki wyrównały po sprytnym strzale z połowy autorstwa K. Cholewickiego. Tylko dwie minuty na tablicy widniał remis – w 34 minucie Wertepny wykorzystał dogranie Złydaszka i było 2:1. Obie ekipy miały multum sytuacji w końcówce, ale najskuteczniejszy okazał się Burczyk, który doprowadził do remisu. Na dwie sekundy przed końcem piłkę meczową miał Wertepny, ale przegrał pojedynek z Rajkiem i mecz zakończył się sprawiedliwym remisem, który wobec porażki Sparty nawet zwiększył szanse obu drużyn na utrzymanie.

 

Hattrick – Sparta Kraków 7:5 (5:3)

(Groński 2, Gruszczyński 2, Rybski, Gajdur, Makuła – Bukowicki 2, Grabiec, Filo, Gruchała)

Żółta kartka: Grabiec (Sparta Kraków)

Hattrick: Gajoch – Groński, Walerowski, Rybski, Gajdur, Makuła, Gruszczyński

Sparta Kraków: M. Mroczek – Bukowicki, Grabiec, Filo, Kawula, Gruchała, Zawadzki

 

Mecz miał zupełnie dwa oblicza. W pierwszej odsłonie Sparta popełnia seryjne wręcz błędy w obronie. Co prawda Hattrick wykorzystał tylko dwa, ale i tak w 11 minucie było już 4:0. Później błędy zaczęli popełniać gospodarze. W 14 minucie w takich właśnie okolicznościach gola zdobył Filo. Moment później w okno trafił Gruszczyński i było 5:1. Sparta ostro wzięła się do roboty i jeszcze przed przerwą trafili Bukowicki i Grabiec. Sparta złapała kontakt w 27 minucie, a doprowadziła do remisu w 37 minucie po solowej akcji Gruchały, który odkupił swoje winy z pierwszej połowy. Nikogo nie satysfakcjonował remis i w końcówce oglądaliśmy najzacieklejszą walkę. Lepsi w niej okazali się gracze Hattricka, który dwukrotnie pokonali M. Mroczka i zainkasowali trzy punkty skazując Spartę na dalszą walkę o utrzymanie.

 

Supermeny Kraków – Szkoła Aspirantów PSP 3:8 (1:4)

(Benedyk, Sobolewski, Sałęga – Horawa 3, Łoś, Pisarek, Pilch, Omański, Płóciennik)

Supermeny Kraków: Bułka, P. Gibas – Benedyk, Rubak, Kosek, Sobolewski, Ziobro, Pyzio, Szubartowski, Sałęga

Szkoła Aspirantów PSP: Rumik, Mróz – Horawa, Łoś, Pisarek, Jasiński, Pilch, Omański, Rutka, Płóciennik

 

To Aspiranci byli bardziej super i zafundowali na początku spotkania blitzkrieg liderowi ligowej tabeli. Już w 6 minucie było 0:4, a trafienia na kontach mieli Horawa, Łoś, Pilch oraz Pisarek. Co prawda w 9 minucie do siatki trafił Benedyk, ale goście wyciągnęli konsekwencje z meczu z eNHą i nie dali się kontrować rywalowi. Mózg Aspirantów czyli Horawa dołożył dwa trafienia i w 26 minucie było 1:6 i po meczu, bo Supermeny wyraźnie oddały pole rywalowi. Końcówka była również pod kontrolą Aspirantów. Obserwowaliśmy bardziej wyrównaną grę, ale trzy punkty dla gości nie były ani przez chwilę zagrożone.

 

Kromont – Krakowiak Financity 5:1 (1:0)

(Marcin Raźny, Bienias, Maśko, Marszycki, Oszczypała – Gajewski)

Kromont: Jamka – Sikora, Pszczoła, Marcin Raźny, Bienias, Majcherczyk, Maśko, Marszycki, Oszczypała

Krakowiak Financity: Dziura – Gajewski, Kociński, D. Zając, Krzywda

 

Pierwsza połowa nie należała do najciekawszych widowisk. Klarownych sytuacji było jak na lekarstwo i dopiero w 20 minucie Bienias huknął pod poprzeczkę. Kromont kwestię zwycięstwa załatwił w drugiej połowie gdy przycisnął rywala wymuszając serię błędów. W efekcie w 24 minucie było już 4:0, a Krakowiak Financity grał bez zmian. O dziwo gra później się wyrównała, ale goście nie mogli poradzić sobie z Jamką. Ta sztuka udało się dopiero Gajewskiemu  z przedłużonego rzutu karnego w ostatniej minucie spotkania. Zwycięstwo Mistrza Nowej Huty przypieczętował Maśko.

 

Piątka kolejki: Tadeusz Jamka (Kromont) – Krzysztof Burczyk (Drink Team), Mateusz Groński (Hattrick), Jakub Horawa (Szkoła Aspirantów PSP), Dariusz Marszycki (Kromont)

 

Zawodnik kolejki: Jakub Horawa (Szkoła Aspirantów PSP) – autor lub współautor 7 z 8 goli swojej drużyny w arcyważnym spotkaniu z Supermenami.

Start a Conversation