ELTE GPS wygrywa rundę zasadniczą

W Dywizji B zakończyliśmy rundę zasadniczą i o krok od awansu do Dywizji A są ekipy Drink Teamu i eNHy, które wykorzystały wtopę eNHy. Nie wykorzystał jej natomiast Team One, który będzie jednak rywalizował o miejsca 5-8. Dość nieszczęśliwie w tej grupie znalazła się również ekipa Żarłaczy, która uległa Hattrickowi. W dolnej części tabeli drugie zwycięstwo odnieśli Pumasi.

 

16 Batalion Powietrznodesantowy – eNHa 13:4 (5:2)

(Wlazło 6, A.Dutka 4, Czekalski, Holizna, G. Dutka – Wałaszek 3, Petlic)

16 Batalion Powietrznodesantowy: Siembida – A.Dutka, Zimoń, Wierdak, Wlazło, Czekalski, Holizna, G. Dutka

eNHa: P. Gibas – Petkun, Wałaszek, Wochnik, Ciuruś, Petlic

By nie musieć oglądać się na rywali aspirujących do gry w grupie mistrzowskiej eNHa musiała po prostu ograć swojego rywala. Zwycięstwo było tym ważniejsze, że pozwalało zachować Gościom szanse na awans. eNHa rozpoczęła to spotkanie realizując ten cel – już w pierwszej minucie gola strzelił Wałaszek. Potem jednak postanowiła popisowo to spierdolić. Już w 10 minucie było 3:1 po niewymuszonych błędach w defensywie. Kontaktowy gol Petlica niczego nie zmienił – eNHa bardzo łatwo traciła piłkę, a Dutkowie i Wlazło walili bez litości. W 29 minucie zrobiło się 7:2. Wydawało się, że po golu Wałaszka eNHa jeszcze powalczy, ale nic bardziej mylnego. Spadochroniarze bezlitośnie punktowali wyżej notowanego rywala, wykorzystując praktycznie każdą sytuacje bramkową i praktycznie wybili Mu z głowy sprawę awansu do Dywizji A.

 

Drink Team – Team One 6:3 (5:1)

(P. Cholewicki 4, Ordonez, Włodarz – Karpeta 2, Da Souza)

Żółta kartka: Markiewicz (Team One)

Drink Team: Szala – Rajek, P. Cholewicki, Ordonez, K. Cholewicki, Lis, Paciora, Włodarz

Team One: Markiewicz – Oussouss, Da Souza, Wolan, Zygmunt, Sobczyk, Zabawski, Karpeta

Po przegranej eNHy z 16 Batalionem Powietrznodesantowym przed Team One otwierała się genialna sposobność by wskoczyć kosztem Zębatek do grupy mistrzowskiej. Wystarczyło ,,tylko” ograć Drink Team, który w przypadku awansu byłby o krok od elity. Goście zaczęli od wysokiego pressingu i w 9 minucie było 2:0 po golach Ordoneza i Włodarza. Bramkę kontaktową strzelił Karpeta, ale przepięknie huknął z dystansu P. Cholewicki i w 15 minucie było 3:1. P. Cholewicki jeszcze przed przerwą zdążył dołożyć kolejne dwa gole i Drinki miały bardzo bezpieczną przewagę. Bramka Karpety w 24 minicie sprawiła, że Team One postanowił podejść do rywala. Nie przyniosło to upragnionych bramek, a jedynie kolejną kontrę Drinków wykończoną prze P. Cholewickiego. Ostatnią bramką w meczu było debiutanckie trafienie Da Sousy, ale Team One będzie musiał zagrać w grupie ,,środkowej”. Drink Team jest co raz bliżej awansu (kolejnego!!!) do elity.

 

16 Batalion Powietrznodesantowy – Venatores FC 5:3 (2:0)

(Wlazło 3, G. Dutka 2 – Królikowski 2, Maciejaszek)

16 Batalion Powietrznodesantowy: Siembida – G. Dutka, A Dutka, Wlazło, Czekalski, Holizna, Werdak

Venatores FC: Sapuła – Maciejaszek, Zimowski, Broński, Witek, Królikowski, Mroczek, M. Kopacz

Niby Spadochroniarze byli podmęczeni praniem eNHy, ale od samego początku zaczęli dusić rywala. W odróżnieniu do meczu z Zębatkami nic jednak nie chciało wejść i dopiero w 16 minucie wynik otworzył Wlazło i to od razu dwoma bramkami. W 27 minucie gola kontaktowego strzelił z rzutu karnego Królikowski. Wydawało się, że dwie bramki Spadochroniarzy w 33 minucie załatwią sprawę, ale Królikowski dwoił się i troił i po bramce Jego oraz Maciejaszka na dwie minuty przed końcem zrobiło się tylko 3:4. Venatores FC spróbowali powalczyć o przynajmniej punkt, ale akcja G. Dutki z ostatniej minuty przesądziła o wygranej Gości, którzy mogą czuć niedosyt, że zagrają tylko w grupie ,,środkowej”.

 

Żarłacze – Hattrick 4:7 (2:4)

(D. Janiszyn, K. Janiszyn, Hańderek, Kopeć  Makuła 3, Gruszczyński 2 Mikrut, , Rybski

Czerwona karka: Klimczyk (Hattrick, 17 mnuta – akcja ratunkowa)

Żarłacze: Dzięgiel – Połubiński, Sobesto, Antoszewski, Hańderek, Czajczyk, D. Janiszyn, K. Janiszyn, Wieszeniewski, Kopeć

Hattrick: Klimczyk – Mikrut, Makuła, Gruszczyński, Barański, Rybski

Żarłacze stały przed poważnym dylematem przed tym spotkaniem, bowiem bardziej opłacało się Im oddać mecz walkowerem i walczyć o utrzymanie w grupie spadkowej niż być najsłabszą drużyną grupy środkowej. Żarłacze wykazały się sportową postawą i do meczu podeszły, od samego początku sprawiając lepsze wrażenie. Hattrick dał jednak wyszaleć się rywalowi i odpowiedział takimi kontrami, że w 10 minucie było 0:3. Potem jednak karta się odwróciła. Najpierw gola strzelił D. Janiszyn, a potem czerwoną kartkę za akcję ratunkową otrzymał Klimczyk. Grę w przewadze od razu wykorzystał K. Janiszyn, ale Hattrick przetrzymał napór rywala i sam zaczął wyprowadzać ciosy. W efekcie w 31 minucie było 2:6. Żarłacze jeszcze skoczyły do gardła rywalowi, ale pozwolił sobie strzelić jedynie dwie bramki, a sam odpowiedział golem stojącego na bramce Gruszczyńskiego. Na szczęście dla Żarłaczy perspektywa powstania Dywizji C jak co sezon wydaje się być iluzoryczna.

 

KP Dołęga – ELTE GPS 0:9 (0:3)

(Bodziony 3, Handziak 2, Dobosz 2, Przybyłek, Przywara)

KP Dołęga: Marcin Szafraniec – Zych, Mateusz Szafraniec, Mądrzyk, Gofron, Mateusz Szafraniec, R. Wałaszek, Zygiel, Lekki

ELTE GPS: Kaszuba – Dobosz, Mizera, Handziak, Bodziony, Przybyłek, Przywara

Murowanym faworytem spotkania byli Goście, ale to KP Dołęga rozpoczęła mecz od trafienia w słupek. Później nie było już jednak tak różowo. Dwie bramki strzelił Bodziony i w 17 minucie było 0:2. I tu w zasadzie mecz się skończył, bo gracze ELTE GPS nie pozwolili rywalowi na dosłownie nic. Handziak, Bodziony i Dobosz grali jak z nut i tylko to, że KP Dołęga mimo wszystko nie odpuściła to mecz nie zakończył się dwucyfrówką.

 

Pumas Kraków – Venatores FC 7:3 (4:2)

(Żurek 2, Bielski 2, Stepaniak, Ilczuk, Wątroba – Kubal, Zimowski, Królikowski)

Pumas Kraków: Żurek, Leśniak, Pyciak, Marczak, Konopka, Stepaniak, Ilczuk, Bielski, Wątroba

Venatores FC: Pakuła – Broński, Witek, Kubal, M. Kopacz, Zimowski, Królikowski, Maciejaszek

Mecze obu ekip to swoiste klasyki Dywizji B, a co więcej w tym spotkaniu w barwach Pumas wystąpił Wątroba, który do zeszłego sezonu reprezentował ,,barwy” (hue, hue) Venatores FC. Ogromną symbolikę miała zatem akcja z 6 minuty, gdy kapitan Gości, Zimowski, wystartował do Wątroby jak dzik do żołędzi, odebrał Mu piłkę i strzelił gola. Później mieliśmy dwa farfocle i było 1:2. Dopiero wówczas zarysowała się przewaga Pumasów, którzy tuż przed przerwą wyszli na prowadzenie 4:2. Po pauzie Królikowski strzelił bramkę kontaktową, ale Goście nie byli w stanie podjąć rękawicy. Bramka Illczuka i dwa trafienia Żurka przypieczętowały zasłużone zwycięstwo Pumasów, którzy zrównali się punktami z dzisiejszym rywalem.

 

TBR-Groteska – Microtec 1:7 (0:3)

(Sowiński – Kociński 3, J. Kowaliński 2., Musiał, Walczyk)

Żółta kartka: Ofiarski (Microtec)

TBR-Groteska: Barć – Sochacki, Furmanek, Biedroń, Kukla, Sowiński, Piekarski, Walicki, Popławski, Brydal

Microtec: Ofiarski, Pawlik – Mularczyk, Wojciechowski, Kociński, Paluch, J. Kowaliński, Musiał, Walczyk, Nowakowicz

Microtec przed już przed meczem wiedział, że zagra w grupie mistrzowskiej, ale wygrana była konieczna by odskoczyć Zębatkom i równocześnie nie stracić szans na awans. Mimo to Aktorzy mieli nad wyraz dużo do powiedzenia, ale znakomicie bronili obaj bramkarze Gości. Problemów ze skutecznością nie mieli za to Walczyk i Kociński i w 7 minucie było 0:2. Microtec jak zawsze imponował dobrą organizacją gry oraz niespiesznym zdobywaniem terenu i kolejnych bramek. Dopiero w 33 minucie, przy stanie 0:6 honorową bramkę strzelił Sowiński, ale i tak ostatnie słowo należało do Musiała. Microtec ciągle walczy o powrót do Dywizji A.

 

Piątka kolejki: Jarosław Ofiarski (Microtec) – Wit Wlazło (16 Batalion Powietrznodesantowy), Paweł Cholewicki (Drink Team), Radosław Makuła (Hattrick), Mateusz Bodziony (ELTE GPS), Sławomir Wątroba (Pumas Kraków)

Zawodnik kolejki: Wit Wlazło (16 Batalion Powietrznodesantowy) – dlaczego On nie grał tak wcześniej?

Start a Conversation