Wielki comeback Sparty!

Po zwycięstwie nad Hattrickiem awans do grupy mistrzowskiej przypieczętował MK Team. O pozostałe dwa miejsca będą rywalizować aż cztery drużyny: Sparta Kraków, Czyste Buty, Hattrick i SA-Dziki. Dwie pierwsze będą w lepszej pozycji gdyż wygrały swoje mecze (Sparta rzutem na taśmę pokonała SA-Dzików, a Czyste Buty z trudem uporały się z Krakowiakiem). W ostatnim meczu bezlitosny Kromont odprawił Pumasów z bagażem szesnastu goli.

UPDATE: Awans do grupy mistrzowskiej Dywizji A przypieczętowała również Sparta Kraków (pokonując Hattricka w drugiej kolejce sprawiła, że nie może zostać przez Niego przeskoczona)

 

Pumas Kraków – Kromont 0:16 (0:8)

(Marszycki 7, Oszczypała 3, Marcin Raźny I 2, Mateusz Raźny, Jamka, Pszczoła, Pyciak – samobójcza)

Pumas Kraków: Brzostkiewicz – Leśniak, Pyciak, Benedyk, Żurek

Kromont: Jamka – Sikora, Oszczypała, Mateusz Raźny, Marcin Raźny I, Marszycki, Pszczoła

Pumas grając bez zmiany z Mistrzem Nowej Huty byli bezradni jak dzieci. Ostre strzelanie zaczął Marszycki w pierwszej minucie. Kromont nie zna słowa litość i nie odpuszczał rywalowi, który około 10 minuty zaczął zdradzać zmęczenie. W 12 minucie było 0:4, a hattricka miał Marszycki. Pumasi mimo najlepszych chęci nie mogli wiele zdziałać. Jamka nudził się tak, że w 18 minucie strzelił nawet bramkę po ładnym uderzeniu z dystansu. Druga połowa to dokładnie to samo co widzieliśmy w pierwszej – Sikora wypieszczał piłkę, a koledzy pakowali ją do sieci. Królem polowania okazał się Marszycki, który wykręcił życiówkę i został pierwszym graczem od niemal roku który siedmiokrotnie trafił w Dywizji A.

 

SA-Dziki – Sparta Kraków 3:4 (3:0)

(Szpulecki 2, Mroczka – Bukowicki, Bąk, Gruchała, Szczepański)

Żółta kartka: Ropa (SA-Dziki)

SA-Dziki: Świech – Ropa, Szpulecki, Mroczka, P. Stępak, D. Stępak

Sparta Kraków: M. Mroczek – Bukowicki, Bąk, Gruchała, Kawula, Kaczmarczyk, Grabiec, Szczepański, Filo

Ciągle zdekompletowane SA-Dziki mimo braków kadrowych nie są łatwymi rywalami. Sparta przekonała się o tym już w 4 minucie gdy gola zdobył Mroczka. Podwyższył w 8 minucie Szpulecki mocno uderzając z prawej strony boiska. Spartanie zupełnie sobie nie radzili czego efektem był gol na 3:0. Sparta nie spanikowała w 22 minucie bramkę zdobył Gruchała, a w 32 minucie było już 3:2 po golu Bąka. SA-Dziki co raz bardziej opadały z sił. Do wyrównania doprowadził Bukowicki, który sprytnie przeciął strzał M. Mroczka. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem Sparta miała dwa przedłużone rzuty karne. Jeden z nich wykorzystał Szczepański i to goście cieszyli się z trzech punktów.

 

MK Team – Hattrick 8:5 (5:3)

(Szubartowski 4, Głowa, Karaś, Kępka, Wertepny – Sobczyk 2, Makuła, Mikrut, Gruszczyński)

Żółte kartki: Sobczyk i Walerowski (Hattrick)

MK Team: Ginter – Karaś, Głowa, Szubartowski, Kępka, Doniec, Wertepny

Mecz jeszcze na dobre się nie rozpoczął, a wynik otworzył Makuła. Do remisu doprowadził Karaś, a po bramkach Wertepnego i Szubartowskiego było 3:1. Rybski zdobył trafienie kontaktowe, ale Hattrick nie nadążał za rywalem i w 17 minucie było 5:2. MK Team już wówczas zaczął celebrować wygraną i postawił na samolubność. Efektem były bramki Mikruta, Sobczyka i Gruszczyńskiego czego efektem był remis 5:5 w 32 minucie. Końcówka należała do MK Teamu i Szubartowskiego. Trzy bramki z rzędu tego gracza zapewniły Jego drużynie kolejne trzy punkty i miejsce w gronie drużyn walczących o mistrzostwo.

 

Czyste Buty – Krakowiak 5:4 (2:0)

(Pyzio 2, M. Kluza 2, Gruszecki – Walczyk, Gajewski, Gruszecki – samobójcza, P. Gibas – samobójcza)

Czyste Buty: P. Gibas – Jakub Kosek I, Gruszecki, Pyzio, K. Łęcki, D. Łęcki, Cebula, M. Kluza

Krakowiak: Gicala – D. Zając, Kociński, Janus, Walczyk, Gajewski

Arcyciekawe widowisko stworzyli gracze obu ekip. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i dopiero w 11 minucie padała pierwsza bramka gdy z dystansu uderzył Gruszecki. Podwyższył M. Kluza w 18 minucie, ale Krakowiak miał kilka świetnych sytuacji z tym, że fantastycznie spisywał się P. Gibas (wspogany przez Jakuba Koska I). Pokonał Go dopiero Walczyk w 23 minucie, ale potem w ciągu 60 sekund dwa razy trafił Pyzio i było 4:1. Wydawało się, że Czyste Buty mają wszystko pod kontrolą, ale najpierw pechowego samobója strzelił Gruszecki, a chwilę później rzut karny wykorzystał Gajewski i było tylko 4:3 w 33 minucie. Krakowiak grał już z wycofanym bramkarzem co wykorzystał M. Kluza. Nerwową końcówkę zafundował swojej drużynie P. Gibas niefortunnie interweniując przy strzale D. Zająca. Końcówka nie przyniosła jednak bramek i czyste Buty są o krok od grupy mistrzowskiej, a Krakowiak mimo, że jest pierwszą drużyną której gola nie strzelił K. Łęcki przegrała i jest co raz dalej utrzymania.

 

Piątka kolejki: Paweł Gibas (Czyste Buty) – Maciej Szubartowski (MK Team), Dariusz Marszycki (Kromont), Marcin Kluza (Czyste Buty), Paweł Szczepański (Sparta Kraków)

Zawodnik kolejki: Paweł Szczepański (Sparta Kraków) – stalowymi nerwami w końcówce meczu z SA-Dzikami wprawił rywali w rozpacz i zakończył sukcesem fantastyczną pogoń Sparty.

Start a Conversation