Początek rundy rewanżowej mocno zaskoczył – kroczące pewnie po mistrzostwo Banzai MMA skomplikowalo sobie życie przegrywając z Czystymi Butami. Skorzystał z tego Bidfood, który ograł eNHę. Za porażkę w pierwszej rundzie zrewanżował się Konretowi MK Team, który wskoczył na czwartą pozycję.
Banzai MMA – Czyste Buty 3:6 (0:2)
(Warszawa, Bętkowski, Konrad – D. Nowak 3, K. Łęcki, D. Łęcki, D. Szewczyk)
Banzai MMA: Jamka – Konrad, Marszycki, Sikora, Bętkowski, Mateusz Raźny, Marcin Raźny, Ziętara, Oszczypała, Prusak, Warszawa
Czyste Buty: D. Szewczyk – Cebula, D. Łęcki, K. Łęcki, Sagan, Kluza, Gruszecki, D. Nowak
To spotkanie od samego początku zapowiadało się bardzo interesująco. Tak też było, bowiem szybką i agresywną grę prowadziły obie drużyny już od pierwszego gwizdka. Na początku Banzai nacierało i szukało szansy na bramkę jednak nie mogli skonstruować na tyle dobrej akcji by zaskoczyć czujną obronę Czystych Butów. Ich niemoc uwidoczniła się jeszcze bardziej gdy stracili 2 bramki w ciągu dwóch minut i tym samym po pierwszej połowie Czyste Buty prowadziły 2:0. Już minutę po rozpoczęciu drugiej połowy D. Nowak podwyższył wynik na 3:0. Minutę później Banzai wróciło do gry i strzeliło bramkę kontaktową autorstwa Konrada. Bramka ta doczekała się odpowiedzi rywali w postaci dwóch kolejnych bramek D. Nowaka. Gra z wycofanym bramkarzem przyniosła Banzai MMA dwie bramki w końcówce, ale zostali skarceni przez D. Szewczyka i to Goście mają trzy punkty więcej. Tym samym historia powoli zatacza koło, bo w poprzedniej edycji Banzai MMA przegrało również z Czystymi Butami.
MK Team – Konkret 3:2 (1:1)
(Szubartowski 2, Kępka – Stanula, Domingos)
Żółta kartka: Dybała (Konkret)
Mk Team: Guliński – Michta, Kępka, Szubartowski, Nawrot, Karaś, Doniec
Konkret: Dybała – Zelek, Mączka, Stanula, Rzepecki, Fernandes, Concia, Domingos
To było kolejne spotkanie tego dnia które można opisać słowami: zacięte, szybkie i agresywne. Nie oglądaliśmy za dużo finezji za to dużo zażartej walki pomiędzy rywalami. W 7 minucie gola dla Konkretu zdobył Stanula. 6 minut później wyrównał Szubartowski. Konkret zyskiwał przewagę w środku pola i 4 minuty po rozpoczęciu drugiej połowy udało im się ponownie wyjść na prowadzenie. W 30 minucie wyrównał jednak Szubartowski. Od tej pory Konkret na dobre przejął inicjatywę i sporo atakował, jednak stać ich było tylko na obijanie słupków i poprzeczki bramki rywali. Niewykorzystane okazje musiały się zemścić i tak się stało – zwycięskiego gola w 35 minucie strzelił Szubartowski i Konkret tego dnia uległ MK Team’owi 3:2.
eNHa – GLOB-BUS Bidfood Kraków 3:8 (2:5)
(Kostur 2, Chalcarz – Linczowski 2, Piwowarczyk 2, Flank 2, W. Kopacz, Otrębski)
eNHa: P. Gibas – Górka, Ludwig, Kostur, Chalcarz
GLOB-BUS Bidfood Kraków: M. Knapik – Linczowski, Piwowarczyk, Flank, W. Kopacz, Otrębski
eNHa przychodząc bez zmiany nie miała wielkich szans na korzystny rezultat, zwłaszcza, że mecz rozpoczął się od gola Linczowskiego. Potem to eNHa miała przewagę co udokumentowała golami Chalcarza i Kostura. Bidfood otrząsnął się dość szybko, bo tylko minuty potrzebował by ponownie prowadzić 2:3. Goście do przerwy strzelili jeszcze dwa gole, ale na początku drugiej połowy Kostur trafił po raz drugi. eNHa wyraźnie opadła z sił i Bidfood skarcił ją jeszcze trzema golami. Zwycięstwo jest tym cenniejsze, bo w obliczu porażki Banzai MMA tracą do lidera dwa punkty.
Piątka kolejka: Konrad Guliński (MK Team) – Maciej Szubartowski (MK Team), Dariusz Nowak (Czyste Buty), Konrad Linczowski (GLOB-BUS Bidfood Kraków), Maciej Piwowarczyk (GLOB-BUS Bidfood Kraków)
Zawodnik kolejki: Dariusz Nowak (Czyste Buty) – rozłożył na łopatki Banzai MMA