Po raz drugi w historii Puchar Ligi NALF padł łupem Sparty Kraków! Spartanie po zaciętym spotkaniu pokonali debiutujące na tym szczeblu rozgrywek Czyste Buty i dorzucają kolejne trofeum do klubowej gabloty.

Czyste Buty – Sparta Kraków 2:4 (1:2)

(Wietrak, D. Nowak – Gruchała, Filo, Karaś, Szpulecki)

Żółta kartka: Gruchała (Sparta Kraków)

Czyste Buty: D. Szewczyk – D. Łęcki, K. Łęcki, Sz. Kluza, M. Kluza, Wietrak, Sagan, Gruszecki, D. Nowak

Sparta Kraków: M. Mroczek – Kułaga, Gruchała, Grabiec, Kaczmarczyk, Filo, Karaś, Szpulecki

W dotychczasowej historii Sparta Kraków pokonała Czyste Buty po raz pierwszy dopiero przed trzema tygodniami, ale ciężko było wskazać faworyta spotkania. Początek to typowe wyścigi łodzi podwodnych.  Mimo to, Czyste Buty ładnie rozklepały rywala w 6 minucie i Wietrak otworzył wynik. Sparta miała dużo szans na wyrównanie, ale brakowało szczęścia i precyzji. Dopiero w 19 minucie D. Łęcki fauluje w polu karnym Gruchałę, a rzut karny wykorzystuje Karaś. Ten właśnie gracz tuż przed przerwą zagrywa piłkę do Szpuleckiego i jest 1:2. W 29 minucie na 1:3 na podwyższył Filo, który z pewnością gola dedykował świeżo poślubionej małżonce. Czyste Buty złapały kontakt po trafieniu D. Nowaka. W 33 minucie Gruchała oddał najgorszy strzał (jeśli to nie był strzał to przepraszam) z rzutu wolnego w życiu, ale piłka znalazła drogę do siatki. Sparta miała kilka sytuacji na podwyższenie wyniku, ale brakowało precyzji. Czyste Buty w końcówce wycofały bramkarza, ale M. Mroczek był na posterunku i to Sparta Kraków wzniesie Puchar Ligi.