Miesiąc: grudzień 2016

GLOB-BUS Bidvest Kraków wygrywa rundę zasadniczą Dywizji A

 

Po szóstej kolejce Dywizji A wiemy już, że rundę zasadniczą wygrał GLOB-BUS Bidvest Kraków, który nie zaznał jeszcze goryczy porażki. W grupie spadkowej zagrają na pewno Czyste Busy i Sparta Kraków, które przegrały swoje spotkania. O pozostałe trzy miejsca w pierwszej czwórce powalczy aż pięć ekip co zwiastuje niesamowite emocje w ostatniej serii spotkań.

 

MK Team – Banzai MMA 5:13 (1:4)

(Szubartowski 3, Sieprawski, Marszycki – samobójcza – Mateusz Raźny 4, Konrad 3, Majcherczyk 2, Marszycki 2, Bętkowski 2)

MK Team: Ginter, Guliński – Doniec, Karaś, Szubartowski, Nawrot, Kępka, Głowa, Sieprawski

Banzai MMA: Jamka – Sikora, Mateusz Raźny, Marcin Raźny, Majcherczyk, Konrad, Marszycki, Bętkowski

Żadna z drużyn nie mogła sobie pozwolić na stratę punktów i obie zdecydowały się na wariant siłowy. W piątej minucie Marszycki miał już dwie bramki na koncie przy czym po razie pokonał obu bramkarzy. Banzai przycisnęło i w tej samej minucie prowadziło po golu Majcherczyka. Jeszcze przed przerwą bramkarze MK Teamu wyciągali piłkę z siatki jeszcze dwukrotnie, ale na pewno nie stali na przegranej pozycji. Zmieniły to dwie pierwsze minuty drugiej połowy gdy po golu zdobył Konrad i Mateusz Raźny. Trafił wówczas Sieprawski, ale Banzai ponownie dwukrotnie zaliczył trafienie i było 2:8 w 26 minucie. MK Team mógł mieć nadzieje po dwóch golach Szubartowskiego w 32 minucie, który zaliczył pierwszy w karierze hattrick przeciwko drużynie Sikory, ale MK Team za bardzo się odsłonił i dostał jeszcze pięć goli. MK Team przegrywa po raz drugi z rzędu (i po raz pierwszy tracąc trzynaście goli!), a Banzai MMA pokazuje, że nie składa broni w temacie obrony tytułu.

 

Arbitro De Futbol – GLOB-BUS Bidvest Kraków 3:3 (1:2)

(Marek, Koźlak, Biela – Linczowski 2, Janas)

Arbitro De Futbol: Starmach – Szymczyk, Marek, Koźlak, Pąchalski, Boligłowa, Pałetko, M. Górski, Biela)

GLOB-BUS Bidvest Kraków: F. Flank – M. Knapik, Piwowarczyk, Białka, Janas, Otrębski, W. Kopacz, Linczowski

W poprzedniej edycji mecz między tymi drużynami decydował o tytule Mistrza Dywizji B i na pewno goście chcieli się zrewanżować za przegrany w samej końcówce tytuł. GLOB-BUS objął prowadzenie po firmowej akcji Linczowskiego w 12 minucie, a trzy minuty później podwyższył Janas finalizują podanie Piwowarczyka. Arbitrzy odpowiedzieli bramką kontaktową Bieli, a później powinni wyrównać, ale na przeszkodzie stawał F. Flank i poprzeczka. W odpowiedzi Linczowski zdobył drugą bramkę i teraz z kolei Bidvest mógł i powinien dobić rywala, ale znakomicie spisywał się Starmach. Kluczowa dla spotkania była 34 minuta – najpierw kontaktowego gola zdobył Koźlak, a potem wyrównał Marek. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Bidvest zapewnił sobie pierwsze miejsce po rundzie zasadniczej, a Sędziowie mimo znakomitego meczu spadli aż na szóste miejsce w tabeli.

 

Czyste Buty – Hattrick 5:9 (4:7)

(K. Łęcki 4, Ambrochowicz – Rybski 4, Makuła 3, Chachlowski 2)

Żółta kartka: K. Łęcki (Czyste Buty)

Czerwona kartka: K. Łęcki (Czyste Buty, 40. minuta – za drugą żółtą)

Czyste Buty: D. Szewczyk – Cebula, D. Figwer, M. Figwer, D. Łęcki, K. Łęcki, Ambrochowicz

Hattrick: Gajoch – Ziętara, Chachlowski, Rybski, Mikrut, Walerowski, Makuła

Co można zrobić w pięć minut? Otóż strzelić Czystym Butom cztery gole. Pierwszą strzelił debiutujący w Chachlowski w pierwszym kontakcie z piłką. Potem szoł rozpoczął Rybski, a czwartego gola dołożył Makuła. W 12 minucie pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Ambrochowicz, ale co z tego po golach Rybskiego i Makuły było 1:6. Sprawy w swoje nogi musiał wziąć K. Łęcki i zrobiło się 3:6, ale po chwili piłka wylądaowała w bramce D. Szewczyka po golu Chachlowskiego. Ponownie K. Łęcki trafił dwukrotnie do siatki i zrobiło się 5:7 w 28 minucie. Czyste Buty odważnie atakowały, ale Hattrick skutecznie się bronił. Co więcej, przeprowadził jeszcze dwie akcje, które pozwoliły zainkasować trzy punkty.

 

Sparta Kraków – Krakowiak 4:6 (1:2)

(Bukowicki 2, Gruchała 2 – Majewski 4, Kociński, D. Zając)

Żółta kartka: Majewski (Krakowiak)

Sparta Kraków: M. Mroczek – Bukowicki, Gruchała, Kaczmarczyk, Filo, Kawula, Grabiec, Bąk, Grabski

Krakowiak: Tęczyński – T. Kot, Walczyk, Demski, Kociński, D. Zając

Przegrany w tym meczu bardzo utrudniał sobie awans do pierwszej czwórki, więc obie drużyny zaczęły ostrożnie. Może i po pierwszej połowie mielibyśmy bezbramkowy remis, ale skutecznością popisał się Majewski i w 13 minucie było 0:2. Chwilę później z metra przestrzelił Grabiec, ale pomścił Go Bukowicki i było 1:2. W 21 minucie pięknie z rzutu wolnego uderzył Gruchała, ale minutę później D. Zając również pokazał, że nieobca Mu ta sztuka i było 2:3. Na 2:4 podwyższył Majewski, ale w 33 minucie bramkę kontaktową zdobył Bukowicki. W 35 minucie Krakowiak zdobył kolejnego gola – tym razem Kociński miał sporo szczęścia, że piłka wpadła do siatki, ale było 3:5. Na minutę przed końcem kolejną bramkę kontaktową zdobył Gruchała i Sparta zdecydowała się na wycofanie bramkarza, co skończyło się czwartym golem Majewskiego i Sparta już na pewno będzie bronić się przed spadkiem.

 

Piątka kolejki: Filip Flank (GLOB-BUS Bidvest Kraków) – Patryk Majewski (Krakowiak), Janusz Rybski (Hattrick), Artur Konrad (Banzai MMA), Michał Koźlak (Arbitro De Futbol)

Zawodnik kolejki: Michał Koźlak (Arbitro De Futbol) – motor napędowy Arbitro. Tylko dzięki Niemu Mistrzowie Dywizji B są w walce o pierwszą czwórkę.